Gdyby nie znajomi, nadal tkwiłabym w niewiedzy. Nie mam telewizora, więc nie wiedziałam, że istnieje szaleństwo pt. Serce i Rozum. Na szczęście poratował mnie YouTube i obejrzałam reklamy. Najbardziej rozwalająca to chyba jak dla mnie "kup mi, kup mi, kup mi, pliiiiiis, bo jak nie..." :D
Idąc za ciosem zrobiłam ich breloczki na szydełku. Nie sądziłam nawet, że będą tak rozchwytywane, ale to bardzo miło łechce moje ego, zatem dziękuję wszystkim zainteresowanym i kupującym;)
Moja mama wielka fanka Serca i Rozumu wymiękła przy takim prezencie:)) świetna robota:)
OdpowiedzUsuń